Szybki wypad na Rysiankę, jak zwykle pogoda mglisto-mżawkowa. Szlakiem do schroniska i szlakiem do auta. Przy schronisku zaliczamy pole lodoszreni a poźniej już ścieżką na krechę. To tura raczej przyjemna na wejściu i bardzo łatwa. Niestety drugi raz nici z widoków z góry. Może następnym razem.

mm

Łukasz Sukiennik

Fan zimy i wszelkiego rodzaju desek.
Snowboard, splitboard a także biegówki i narty alpejskie to jego lekarstwo na zmęczone plecy.

Zobacz wszystkie wpisy

1 komentarz